FLAT COATED RETRIEVER

Ewa Święcicka

Dostalam maila od dziewczyny pilotujacej psa z watku o piesku porzuconym w lesie:

"Okazalo sie ze nie mam wyczucia do ludzi
Figaro jutro wraca do hotelu!!!
powod :ciagnie na smyczy i opiekunka podejrzewa ze w przyslosci bedzie dominujacy
rece mi opadly!!!!!!!!"

W zwiazku z tym ponawiam apel o rozpropagowanie

Ania D.

o matko

Ale powód do oddania psa i to po 1 czy 2 dniach. Może lepiej,że teraz go oddała niż jakby się rozmyśliła za poł roku czy 2 lata.
A taki śliczny piesek i takie ma mądre oczka Exclamation

bluemchen

o rety, strasznie szkoda Sad

ludzie, ludzie...

Ewa Święcicka

Dzis dostalam tego maila:

Niedawno zwróciłam sie do Państwa z prosba o pomoc dla psa Figaro.

Psiak miał mało czasu i bardzo szybko udało znalezc sie dla niego nowy dom.

Niestety szczescie nie trwało długo. Figaro stracił dom. Osoba ktora Go przygarnela nie byla chyba do konca swiadoma ze Figaro to szczenię ,ze nie umie perfekcyjnie chodzic na smyczy , ze wymaga nauki i pielegnacji.

Po raz drugo zycie tego psiaka jest zagrozone.

Prosimy o dom dla tego psiaka.

Poniżej zamieszczam maila ktorego wyslalam do Panstwa 13 listopada.

Szukamy odpowiedzialnego opiekuna ktory bedzie swiadomy tego ze Figaro to szczenię potrzebujace uwagi i nauki życia w rodzinie.

Figaro ma anemie , aktualnie jest na antybiotykach.(za kilka dni bedzie juz dobrze). Psiak w przeciagu tygodnia przytył 1,5 kg.

Czekamy z niecierpliwoscią na Panstwa telefony.

Nie oddamy Figaro do mieszkania w budzie, ani do pilnowania posesji.

To rodzinny kochany pies.

Mamy tylko kilka dni ....

"Figaro zostala znaleziony 12 listopada w lesie .
Lezał skulony , nie miał już siły dłuzej chodzić
Gdyby nie spacer z psem ktory wyczuł biedaka Figaro pewnie dzisiaj
juz by nie żył
Zostal zabrany do kliniki .
W tej chwili jest najedzony , wesoły , merda do wszystkich ogonem
mimo mocnego bólu jeli
Psiak dostal mnóstwo leków które w krótkim czasie postawią go na nogi.
Figaro moze zostać w lecznicy 3 dni , po tym czasie grozi mu Paluch .

Proszę Was wszystkich o pomoc w szukaniu domu dla tego niesamowitego
psiaka.

Lubi dzieci , psy , koty.
będzie dużym psem.
W tej chwili waży 19 kg , a ma dopiero około 6 miesięcy.

Kontakt w sprawie adopcji : 608 839 495 ; 502 705 795 [link widoczny dla zalogowanych]

liczy na Nas!!!
nie pozwólmy by trafił na Paluch.
Przebywa w Warszawie."

Agnieszka

wiadomo co z tą Bidunią - Wyżełkiem? udało się z domkiem dla Niego?