Forum FLAT COATED RETRIEVER Strona Główna FLAT COATED RETRIEVER

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

to nie Flat ale pilnie potrzebna pomoc!!!inaczej schron?
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLAT COATED RETRIEVER Strona Główna -> Potrzebujace, choc niepodobne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milka87
--------------------------
--------------------------



Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Czw 17:29, 14 Sie 2008    Temat postu: to nie Flat ale pilnie potrzebna pomoc!!!inaczej schron?

Proszę o pomoc i ogłoszenia:
Witam
Od kilku dni, niektórzy mieszkańcy mówią że od 2 tygodni błąkał się u mnie po osiedlu pies podobny do groenendaela jednak mniejsza budowa ciała. Pierwszy raz widziałam go 2 dni temu. Dziś jednak znów się pojawił jak czekałam na przystanku na autobus. W tym samym czasie przyjechał samochód ze schroniska w Katowicach by go złapać niestety a może i stety nie udało im się. Po pracy poszłam szukać psiaka akurat jak szłam znów przyszedł. Pies strasznie wystraszony z kleszczami wielkości ziarnka kukurydzy zapchlony i potwornie wychudzony. Mieszkam w bloku mam już jednego psa ale niewiele myśląc zapiełam spokojnie psa na smycz i zabrałam, od razu poszliśmy do lecznicy. Pies waży 17 kg, wyciągneliśmy 5 kleszczy zakropiliśmy fripexem i dostaliśmy tabletki na odrobaczenie, poza tym psu nic nie dolega. Wet ocenił psa na rok może troszkę więcej. Pies z informacji mieszkańców domków obok których pies koczował został wyrzucony z auta. Biedak non stop leżał w jednym miejscu i czekał na swojego "pana" z nadzieją lecz ten się nie pojawił...Pies najpierw nie chciał odejść z tego miejsca i się zapierał jednak na smyczy nie ciągnie. Jak na razie mimo wizyty u weta i stresu nie wykazał najmniejszych oznak agresji. Bał się wejść do domu jednak później zaczął za mną chodzić krok w krok. Jak wyszłam na chwilę zaczął skomleć. Na moją goldenkę "wyszczerzył" już ząbki, chyba poczuł się zazdrosny gdy ją pogłaskałam. Nie mam możliwości by został u mnie. Przed wczoraj oddałam już Mele która była u mnie na tymczasie a teraz kolejny pies ojciec mnie chyba zabije na szczęście do poniedziałku go nie ma więc do tego czasu pies będzie u mnie ale co dalej on w schronisku nie ma szans. Mogę ponegocjować z ojcem ale co z tego jak nie mam funduszy na tego psa wydałam ostatnie 55zł na weta i jestem spłukana do końca miesiąca. Po prostu nie dam rady. Może ktoś mógłby mu zapewnić tymczas. Dowieziemy pieska jeśli będziemy mieli możliwość(finanse). Pies jest naprawdę piękny i potrzebuje domku jest młody tylko zaniedbany i przeraźliwie chudy.Proszę bardzo o jakąkolwiek pomoc ja naprawdę nie dam rady!!!Jedyne co mogłam zrobić to uchronić psa przed kołami samochodu i schroniskiem, zapewnić na te kilka dni schronienie i pełną miskę ale co z tego jak pies nie ma się gdzie podziać...


Tutaj zdjęcia pieska na razie bezimiennego...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
doso
--------------------------
--------------------------



Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 1805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubomierz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:26, 14 Sie 2008    Temat postu:

Kurcze, on jest piekny! Gdybym tylko mogla, to wzielabym go natychmiast Rolling Eyes Ale mysle, ze powinien raczej szybko znalezc nowy dom. A Ty jestes wspaniala, ze sie nim zajelas Ok!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milka87
--------------------------
--------------------------



Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Czw 18:41, 14 Sie 2008    Temat postu:

Finansowo na razie nie ma potrzeby najważniejszy jest tymczas a najlepiej dom stały bo inaczej w poniedziałek nie mam co z psem zrobić. A tak a propo pozbyłam się już kwiatków na parapecie a wyszłam tylko na chwilę...
Pies ciągle piszczy i się łasi do głaskania jak przestaję to znów piszczy biedactwo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asia
--------------------------
--------------------------



Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:21, 14 Sie 2008    Temat postu:

Milka daj go na [link widoczny dla zalogowanych]
i na dogomanie razem ze zdjeciem, może z twojego terenu dogomaniacy mu pomoga w znalezioeniu tymczasu lub domku stalego,
szkoda psa do schronu oddawać, to piekny młody piesek Exclamation


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Asia dnia Czw 19:22, 14 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milka87
--------------------------
--------------------------



Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Czw 19:50, 14 Sie 2008    Temat postu:

Ma już wątek na dogo i owczarkach belgijskich oto linki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milka87
--------------------------
--------------------------



Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Czw 20:31, 14 Sie 2008    Temat postu:

Psiak ma już allegro i ogłoszenie na gumtree:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milka87
--------------------------
--------------------------



Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pią 10:09, 15 Sie 2008    Temat postu:

Noc przeżyliśmy w miarę spokojnie, w miarę ponieważ co chwile psiak popiskiwał. Na szczęście nic nie zostało uszkodzone. Martwi mnie tylko jedna sprawa od wczoraj pies ani razu się nie załatwił nawet siku ani na dworze ani w domu do tego nic nie zjadł i nie wypił. On strasznie tęskni za "właścicielem" i jak tylko może podchodzi do okna i wypatruje. Każde wyjście na dwór to dla tego psa ogromny stres wychodząc ciągle przyparty jest do otwartych drzwi czy też ściany podkulony ogon i wielki strach w oczach on potrzebowałby domku z ogrodem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miki69
--------------------------
--------------------------



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 5408
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Sól

PostWysłany: Pią 16:46, 15 Sie 2008    Temat postu:

Ładny czarnuch a z przodu to rzeczywiście jak belg wygląda

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milka87
--------------------------
--------------------------



Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pią 20:17, 15 Sie 2008    Temat postu:

Teraz u nas burza jest gdy zaczęła nadchodzić pies zaczął szaleć głośno skomleć kręcić się w kółko i wchodzić mi na kolana by się przytulić. Poza tym prócz czasu na sen piszczy i piszczy nie umie sobie znaleźć miejsca.
A przed chwilą Wojtek dostał telefon od Pana z Wisły który widział allegro. Pan szuka psa do adopcji czytał ogłoszenie na allegro zgadza się na warunki. Z tego co Wojtek powiedział pan mieszka w Wiśle ma dom z ogrodem prowadzi pensjonat jednak warunkiem jest by pies nie był agresywny w stosunku do ludzi ponieważ ze względu na to że prowadzi pensjonat dużo ludzi do niego przyjeżdża. Pan powiedział że w żadnym wypadku pies nie będzie trzymany na łańcuchu ani zamykany w kojcu dlatego pytał o agresje. Jutro ma jeszcze dzwonić i ewentualnie przyjedzie obejrzeć psiaka zobaczymy co z tego będzie.
A tutaj fotki z dziś:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milka87
--------------------------
--------------------------



Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pią 20:35, 15 Sie 2008    Temat postu:

Je i pije;) Teraz jeszcze pisknął 2 razy ale jak burza przeszła to nawet jak nie spał nie piszczał. a później słyszę jak się dobiera do worka z karmą więc mu nasypałam do miseczki i zjadł ale jestem szczęśliwa;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asia
--------------------------
--------------------------



Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:05, 15 Sie 2008    Temat postu:

sprawdzcie domek, oby trafił do dobrego i kochajacego, mały jest młody,
potrzebuje opieki i milosci po tym wszystkim co przeżył Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa Święcicka
--------------------------
--------------------------



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 11121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:05, 15 Sie 2008    Temat postu:

Super, niech jeszcze ten chetny bedzie dobrym i madrym czlowiekiem Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milka87
--------------------------
--------------------------



Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Sob 11:53, 16 Sie 2008    Temat postu:

Dziś jeszcze zgłosiła się jedna Pani z Jaworzna Maciaszek(z dogo) z nią rozmawiała. Pani mieszka z mężem nie ma dzieci mieszkają w domu z ogrodem. Ma jeszcze porozmawiać z mężem i zadzwonić.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Milka87 dnia Sob 11:53, 16 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asia
--------------------------
--------------------------



Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:07, 16 Sie 2008    Temat postu:

trzymam kciuki za najwspanialszych nowych właścicieli dla niunia Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania Ryźlak
Gość






PostWysłany: Sob 16:43, 16 Sie 2008    Temat postu:

kciuki zacisniete;))
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLAT COATED RETRIEVER Strona Główna -> Potrzebujace, choc niepodobne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin