FLAT COATED RETRIEVER

Ola i Vas

Sunia pojechała.. w obstawie moich dwóch kolegów, moim samochodem /aby zapach był ten co zna/, z umową adopcyjną i mocno obietnicą, ze jakby cokolwiek było nietak to mają suni nie dawać. Ja mam doła a Kaś ryczy...
i na czym ten świat polega. Jakbyśmy jej nie uratowały życia to nawet bym dzisiaj o niej pamiętała a tak to ... dół
na zakończenie tej historii ostatnie zdjęcie Bojki. Mam nadzieję, że będzie jej tam dobrze. Zasługuje na cudowny dom
[link widoczny dla zalogowanych]

miki69

Mam nadziej że szybko sie zaaklimatyzuje i znajdzie tam dużo ciepła i miłości
Ola nie miej doła skoro nie mogła i ciebie zostać to tak będzie dla niej najlepiej znalazłaś jej nowa rodzinę.

Asia

Olu myśle że kontakt z panią utrzymasz Question

Podaj mi adres pani, przecież mamy na tym terenie Alinke od Tonika,
może sprawdzą raz na jakis czas jak sie sunia ma Exclamation

Ty masz dola ja tez tak sie czuję jak psiaki o demnie jada do nowych domkow, zawsze zabieraja cos od nas i Cezarka ale zabieraja mi tez kawał
mojego serca Crying or Very sad

Ciagle o nich myśle i staram sie mieć o nich wiesci,
rok minął jak pojechala Agata do Bonn i pani zawsze do mnie pisze i zdaje
relacje co Agata robi, choc ta cząstka wieści i fotki cieszą mnie bardzo
i jak czytam i oglądam to i tak lzy mi lecą Embarassed

Trzymaj się Olu , tak wiele zrobiłas dla Bojki - Oby była szczesliwa i kochana.
Zaczyna nowe życie a ty to życie uratowalas Exclamation

Ola i Vas

oj zdecydowanie utrzymam!!!
Dzięki Asiu - to tylko dzięki Twojej determinacji Bojka ma nowy dom. Myślę, żę dobry... Pani do mnie dzwoniła dopytując się kiedy wyjechali i kiedy by byli. Omówiłyśmy co jadła dzisiaj itp. Jakby to był ktoś kto chce psa na przysłowiowy łańcuch to by nie pytał o takie rzeczy.... Pani mieszka koło Szubina, tam są piękne tereny... więc wierzę, że Bojek będzie mógł dalej tak biegać na spacerach jak bardzo to tutaj lubiła Smile

Asia

nie bedę jeszcze zciagac ogloszeń tak na przekor by nie zapeszyć Laughing

Od tej wiadomosci aż mi wszystko lata Laughing

Musimy myślec pozytywnie, myśle że za jakis czas zrobie z Gonia odwiedziny
Bojki o ile wszystko bedzie oki Exclamation

Ania Ryźlak · Gość

na maksa sie ciesze. Cholernie trudno Wam musialo byc przy rozstaniu:( ALE BEDZIE DOBRZE! Super, ze sie udalo, to najwazniejsze!

ula

Ola, sunia napewno będzie szczęśliwa w nowym domku..dobrze , ze tak się ta historia skończyła, tym bardziej, ze ty nie mogłaś jej zatrzymac..trzeba teraz trzymac kciuki ,z eby szybko się zaaklimatyzowała Laughing

zofija

Ola, Asia, jesteście po prostu NIESAMOWITE! Strasznie się cieszę że to się tak skończyło, i mam nadzieję, ze będziesz nam tu przekazywać od czasu do czasu nowinki i fotki od Bojki Smile

Asia

Mam wiadomosc od p. Gosi - sunia sliczna wlasnie sa na spacerku,
wszystko oki Laughing

Ziunia

to wspaniale, ze znalazła nowy domek. Teraz bedzie miala włascicieli na wylacznosc. Ola, mozesz być z siebie dumna, nie dosc ze uratowalas to teraz jeszcze zapewnilas nowe zycie, sunia jest na pewno bardzo wdzieczna (z reszta nie tylko Tobie Smile

).
Oby wszystko jej sie dobrze ułożyło w nowym domku !

ewiq i frocia

To dobrze, że tak jest... niech ma jak najlepiej... Ola głowa do góry i to samo dla Kaśki... nie mogłyście jej zatrzymać, więc dobrze, że już znalazła nowy domek, potem byłoby Wam coraz gorzej się z nią rozstać...

BeZet

Asia

Olu masz jakies wiesci Question

p. Gosia jeszcze do mnie dzwonila bo Ty mialaś wył. kom. ytała czy sunia wytrzyma noc bez załatwiania jak wyjdzie znią o
23 godz.

ewiq i frocia

Kurcze, wygląda na to, że znalazła nowy super domek, skoro się tak o nią troszczy...

Ola i Vas

Dzwoniłam - wszystko u nich w porządku.
Sunia wprawdzie dostała w nocy łazika i narobiła trochę szkód / znalazła np. miejsce schowania chleba:)/ ale myślę, że to z powodu przeżyć. U mnie przez te 2 tygodnie nie miała odruchu szukania i samemu radzenia sobie.....